Żubr Pompik. Polinka zaginęła! – recenzja

Tytuł: ,,Żubr Pompik. Polinka zaginęła!”

Seria: Żubr Pompik

Autor: Tomasz Samojlik

Ilustracje: Tomasz Samojlik

Wydawnictwo: Media Rodzina

Rok wydania: 2019

Objętość: chudzina

Dla kogo: dla najmłodszych , dla tych co sami jeszcze nie czytają, ale dużo już rozumieją , dla samodzielnych w czytaniu

Ocena ogólna: bardzo przyjemna

 

 

Recenzja:

Żubr Pompik to jedna z moich ulubionych polskich serii. Za pomocą prostego przekazu opowiada o pięknej przyrodzie Puszczy Białowieskiej, a ilustracje Tomasza Samojlika cieszą czytelników żywymi kolorami i pełnymi uroku bohaterami.

 

,,Żubr Pompik. Polinka zaginęła!” to propozycja zarówno dla tych najmłodszych, którzy dopiero chcą zaprzyjaźnić się z Pompikiem jak i tych, którzy już go dobrze znają.

 

Do tej pory można było poznawać jego przygody z zeszytów zebranych pod wspólną nazwą ,,Wyprawy” lub 4-częściowej opowieści, której akcja rozgrywa się o różnych porach roku

 

Najnowsza książka to lektura wydana z tekturowymi stronami oraz aż 50 okienkami, które skrywają różne tajemnice! Maluchy mogą je otwierać i tym samym zaangażować się w opowiadaną przez autora fabułę. 

 

 

 

 

,,Żubr Pompik. Polinka zaginęła!” jest bowiem historią o tym, jak pewnego dnia młody żubrzyk postanowił poszukać swojej siostry. Choć nie pamiętał, żeby bawili się w chowanego, jej nieobecność była ewidentnym sygnałem, że gdzieś musiała się schować!

 

Swoje poszukiwania rozpoczyna od leśnej polany. Zastanawia się czy być może ukryła się za pajęczyną, za krzakiem czy w kwiatach. Zadaniem czytelnika jest uchylać okienka i także sprawdzać czy nie ma tam Polinki!

 

Następnie Pompik udaje się głębiej w las oraz nad rzekę. Wspólnie zaglądamy do nor, za drzewa, po wodę, a nawet sprawdzamy za mieszkańcami lasu czy aby tam nie ukryła się siostra głównego bohatera. 

 

Okazuje się, że choć w otwieranych okienkach nie ma Polnki, są za to różne ciekawe niespodzianki. One jednak nie zadowalają żubra i nieco zrezygnowany postanawia wrócić na polanę do swoich rodziców. I to właśnie tam czeka nie tylko na niego, ale także na czytelników fantastyczny zwrot akcji i prawdziwe zaskoczenie!

 

 

 

 

 

,,Żubr Pompik. Polinka zaginęła!” to bardzo interesująca książka, która rozbudza ciekawość dzieci, angażuje w opowiadaną historię, pozwala poznać mieszkańców lasu oraz ich naturalne miejsca zamieszkania. Jest zaskakująca i niebanalna, a przy tym (jak i cała seria) pełna uroku!

 

Polecam ją wszystkim dzieciom już od 1. roku życia (z drobną pomocą dorosłych, żeby okienka nie ucierpiały zbyt szybko). 

Link do strony Wydawnictwa: https://mediarodzina.pl/prod/1803/Zubr-Pompik–Polinka-zaginela-

 

 

Poprzedni wpis
Co to ten rak? – recenzja
Następny wpis
Lincoln 5 – recenzja komiksu dla nastolatków i dorosłych
Tags: +1, +2, +3, +4, +5, +6, +7, +8, 2019, blog książkowy, książka dla najmłodszych, książka tekturowa, książka z okienkami, książka z tekturowymi stronami, książki dla dzieci, Media Rodzina, nowości książkowe, okienka, przyroda, Puszcza Białowieska, recenzje książek dla dzieci, Tomasz Samojlik, Wydawnictwo Media Rodzina, wyszukiwanka, żubr, Żubr Pompik, Żubr Pompik. Polinka zaginęła!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypełnij to pole
Wypełnij to pole
Proszę wpisać prawidłowy adres e-mail.

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

O BAJKOCHŁONCE

Julita Pasikowska-Klica

Moja miłość do książek zrodziła się zanim jeszcze nauczyłam się czytać. Zapach świeżego druku
i szeleszczące kartki pełne przygód były dla mnie tajemnicą, którą chciałam jak najszybciej odkryć.

Na co dzień sięgam po różne tytuły, ale to właśnie bajki mają w mojej biblioteczce miejsce szczególne.

Możesz dowiedzieć się więcej klikając w zakładkę o mnie!

Zapisz się do newslettera Bajkochłonki!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Losowa recenzja