Ojciec Gwiazdka i ja – recenzja książki dla dzieci

Tytuł: Ojciec Gwiazdka i ja

Autor: Matt Haig

Ilustracje: Chris Mould

Tłumaczenie: Ernest Bryll, Marta Bryll

Wydawnictwo: Zysk i S-ka

Rok wydania: 2018

Objętość: prawie jak encyklopedia! 

Dla kogo: dla samodzielnych w czytaniu 

Ocena ogólna: bardzo przyjemna

 

Recenzja:

Gdyby zapytać kogoś, które Święta są bardziej magiczne – Boże Narodzenie czy Wielkanoc, pewnie znaleźliby się tacy, którzy wskazaliby na pierwsze, jak i ci, którym bliżej do tych drugich. Co jednak w sytuacji, kiedy największy symbol Wielkanocy się zbuntuje i zażąda uznania tylko własnego Święta?

Króliczek Wielkanocny pełni zadziwiająco ważną funkcję w najnowszej książce o przygodach Ojca Gwiazdki, który będąc zwykłym człowiekiem, stał się mieszkańcem Elfiego Jaru i jednocześnie posłańcem dla wszystkich dzieci na całym świecie.

,,Ojciec Gwiazdka i ja” to trzecia część z serii książek o Bożym Narodzeniu, napisana przez wielokrotnie nagradzanego autora – Matta Haiga. Jest chyba najbardziej uniwersalną, gdzie Święta są tylko tłem do wydarzeń, które rozgrywają się wśród bohaterów. O pozostałych dwóch częściach pisałam tutaj: ,,Chłopiec zwany Gwiazdką” i ,,Dziewczynka, która uratowała Gwiazdkę”.

Główną bohaterką, podobnie jak w drugim tomie serii jest Amelia, dziewczynka, która nie miała szczęśliwego dzieciństwa. Kiedy wraz z Ojcem Gwiazdką, Mary i jej kotem Kapitanem Sadzą trafiła do Elfiego Jaru, wydawałoby się, że jej los zupełnie się odmieni. Z czasem jednak zaczyna dostrzegać coraz więcej różnic między sobą, a elfami, a Ojciec Vodol – wyjątkowo podły charakter, wykorzystuje jej pecha do swych niecnych planów.

,,Ojciec Gwiazdka i ja” to książka przede wszystkim o tolerancji, poczuciu wyobcowania i akceptacji innych bez względu na to, jak bardzo różnią się od nas. Czasami ktoś, kto wydaje się na pierwszy rzut oka straszny i nieprzyjemny, może okazać się wrażliwą i pełną dobra istotą.

Najważniejsza jest wiara, która uskrzydla i potrafi zdziałać cuda oraz nadzieja w dobre intencje innych.

,,Ojciec Gwiazdka i ja” to bardzo sprawnie napisana opowieść, którą zdobią świetne ilustracje Chrisa Moulda. Uśmiechające się z nich karykaturalne postacie poprawiają nastrój i sprawiają, że trudno przestać czytać, aż do ostatniego rozdziału.

Polecam tę książkę dzieciom od 10-ego roku życia, do czytania przez cały rok!

Link do strony wydawnictwa: https://sklep.zysk.com.pl/ojciec-gwiazdka-i-ja.html


Poprzedni wpis
Ballady i romanse – recenzja
Następny wpis
Chusta babci – recenzja
Tags: +10, +11, +12, +13, +14, +15, 2018, Amelia, blog książkowy, Boże Narodzenie, Chris Mould, elfy, Ernest Bryll, inność, książki dla dzieci, Marta Bryll, Matt Haig, Ojciec Gwiazdka, Ojciec Gwiazdka i ja, recenzje książek dla dzieci, strona z recenzjami, świąteczne elfy, święta, Święto, Święty Mikołaj, tolerancja, wielkanoc, wioska Świętego Mikołaja, Wydawnictwo Zysk i S-ka, zajączek wielkanocny, Zysk i S-ka

1 komentarz. Zostaw komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypełnij to pole
Wypełnij to pole
Proszę wpisać prawidłowy adres e-mail.

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

O BAJKOCHŁONCE

Julita Pasikowska-Klica

Moja miłość do książek zrodziła się zanim jeszcze nauczyłam się czytać. Zapach świeżego druku
i szeleszczące kartki pełne przygód były dla mnie tajemnicą, którą chciałam jak najszybciej odkryć.

Na co dzień sięgam po różne tytuły, ale to właśnie bajki mają w mojej biblioteczce miejsce szczególne.

Możesz dowiedzieć się więcej klikając w zakładkę o mnie!

Zapisz się do newslettera Bajkochłonki!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Losowa recenzja