Z biegiem sztuki – recenzja

Tytuł: ,,Z biegiem sztuki

Autor: Ivan Smudja, Gradimir Smudja

Ilustracje: Gradimir Smudja

Tłumaczenie: Wojciech Birek

Wydawnictwo: Timof i cisi wspólnicy

Rok wydania: 2015

Objętość:  więcej niż sto

Dla kogo: dla samodzielnych w czytaniu 

Ocena ogólna:  wybitna

 

 

Recenzja:

Komiks o sztuce? To pomysł godny pochwały! Chociaż jego lwią część zajmują postacie znane przede wszystkim ze swych malarskich sukcesów.

,,Z biegiem sztuki” to dwutomowa podróż przez najważniejsze epoki sztuki: renesans, barok, klasycyzm, realizm, impresjonizm, aż do kubizmu.

 

Autorami tego komiksu jest duet Ivana i Gradimira Smudja, gdzie wspólnie odpowiadali za warstwę tekstową, ale to ten drugi stworzył obrazy.

 

 

 

Tytuł opiera się na mało skomplikowanym, ale jednocześnie fantastycznym w swej prostocie motywie. Główną bohaterką jest dziewczyna – rudowłosa Luna i jej równie rudy kot Vincent. Przypadkowo, oboje wpadają do jamy w ziemi, która okazuje się być jaskinią, znaną jako Grota Lascaux. W magiczny sposób przenoszą się 17 tys. lat wstecz.

 

Następnie przemieszczają się z miejsca na miejsce, wypatrując czerwonej nici, która prowadzi ich od jego do drugiego mistrza malarstwa.

 

 

 

 

,,Sztuka jest podróżą pomiędzy ludzką wiedzą i wyobraźnią, między tym, co prawdopodobne, i tym, co nieprawdopodobne. Tylko ci, którzy nie boją się utracić rozumu, odnajdą nić przewodnią, która odsłoni im wszelkie sekrety.” Ivana & Gradimir Smudja, Z biegiem sztuki, str. 19

 

Komiks ma budowę klamrową, dlatego na samym końcu historii, po raz kolejny trafią do jaskini, tym razem jednak w towarzystwie wyjątkowej osoby. Wkrótce autorzy wyjawią także przepis, który zdradzi w jaki sposób samodzielnie można przeżyć taką przygodę!

 

Dziewczynka wraz z kotem Vincentem z Lascaux przenosi się do XV-wiecznej Florencji i poznaje tam samego Leonarda da Vinci. Następnie ma szansę nie tylko zobaczyć, ale przede wszystkim odkryć sekrety Michelangelo Buonarrotiego, czyli Michała Anioła, Brueghela, Rubensa, Velasqueza, El Greco, Rembrandta, Vermeera, Watteau, de Goya, Jacques – Louis Davida, Turnera, Hokusai, Cericaulta, Delacroix, Moneta, Maneta, Renoir, Degasa, Toulouse – Lautreca, Cezanne, Seurata, Van Gogha, Klimta, Schiele’a, Magritte’a, Muncha oraz Pabla Picasso.

 

Autorzy za pomocą przytaczanych historii z biografii artystów, nawiązań do ich prywatnego życia, sprawiają, że malarze stają się bardziej ludzcy. Pokazują oni konflikty między nimi, ich relacje oraz charaktery. Czytelnikowi dużo łatwiej przychodzi wtedy zapamiętywanie czasów w których żyli oraz zrozumienie ich twórczości.

 

 

 

 

W komiksie nie brakuje także ważnych pojęć związanych ze sztuką, jak perspektywa (renesansowa, powietrzna, zbieżna) czy metoda ,,kropkowania”, ale także wyjaśnienia etymologii różnych nazw.

 

Książka zawiera także dwie ,,Nicie chronologii”, czyli rozrysowany schemat z podziałem na lata, korelacje pomiędzy malarzami oraz epoki w malarstwie.

 

Każda część komiksu nawiązuje nieco stylem do twórczości malarzy, o których mówi. Równocześnie zmienia się także główna bohaterka, Luna, której albo wydłuża się ciało (w przypadku El Greco), albo jej twarz zawiera więcej szczegółów (kiedy mowa o Vermeerze).

 

Dla zafascynowanych malarstwem bardzo ciekawe będą również ciekawostki. W ,,Z biegiem sztuki” dowiadujemy się, że Rubens korzystał z zakrzywionych luster, a Garnier, twórca Opery Narodowej w Paryżu, nie został zaproszony na jej otwarcie.

 

 

 

 

 

W autorach komiksu widać pasję, ciekawość oraz chęć podzielenia się z czytelnikami jak największą liczbą faktów, o których udało się im dowiedzieć.

 

Przygoda z tym tytułem nie kończy się zaraz po jego lekturze. Po lub w trakcie czytania, ogromną zabawą jest także wyszukiwanie w internecie oryginalnych wersji obrazów.

 

Bardzo polecam ,,Z biegiem sztuki” wszystkim czytelnikom powyżej 13-ego roku życia. Jestem przekonana, że lektura tego komiksu pozwoli nie tylko lepiej poukładać wiedzę dotyczącą najważniejszych postaci sztuki, ale przede wszystkim zarazi miłością do malarstwa i odkrywania w sobie wrażliwości na piękno.

 

Link do strony wydawnictwa: https://timof.pl/katalog/Z+biegiem+sztuki/pokaz.html

 

 

Poprzedni wpis
Mały chłopiec – recenzja
Następny wpis
Klasyka dla smyka. Julian Tuwim i Jan Brzechwa
Tags: +100, +13, +14, +15, +16, +17, +18, 2015, Gradimir Smudja, Ivan Smudja, komiks, komiksy dla młodzieży, książka o sztuce dla młodzieży, malarstwo, malarze, najwięksi malarze, recenzje książek dla dzieci, sztuka, Timof, Timof i cisi wspólnicy, Wojciech Birek, wybitne komiksy, Wydawnictwo Timof i cisi wspólnicy, Z biegiem sztuki

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypełnij to pole
Wypełnij to pole
Proszę wpisać prawidłowy adres e-mail.

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

O BAJKOCHŁONCE

Julita Pasikowska-Klica

Moja miłość do książek zrodziła się zanim jeszcze nauczyłam się czytać. Zapach świeżego druku
i szeleszczące kartki pełne przygód były dla mnie tajemnicą, którą chciałam jak najszybciej odkryć.

Na co dzień sięgam po różne tytuły, ale to właśnie bajki mają w mojej biblioteczce miejsce szczególne.

Możesz dowiedzieć się więcej klikając w zakładkę o mnie!

Zapisz się do newslettera Bajkochłonki!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Losowa recenzja