Jak wytresować smoka. Jak zostać piratem – recenzja

 

 

 

 

Tytuł: ,,Jak wytresować smoka. Jak zostać piratem”

Autor: Cressida Cowell

Ilustracje: Cressida Cowell

Tłumaczenie: Krzysztof Malinowski

Wydawnictwo: Znak Emotikon

Rok wydania: 2018

Objętość:  prawie jak encyklopedia!

Dla kogo:  dla samodzielnych w czytaniu

Ocena ogólna:  bardzo przyjemna

 

Recenzja:

Jeżeli jest się wikingiem oraz zamieszkuje wyspę na środku morza, to nie sposób nie pływać sporo statkami. Jak się okazuje, smoki nie do końca przepadają za tą formą transportu, ale jest ona niezbędna. Podobnie jak niezbędna jest nauka walki na miecze na pokładzie rozbujanego przez falę okrętu oraz umiejętność pływania, kiedy coś lub ktoś ten statek skutecznie próbuje zniszczyć.

 

Drugą część przygód Czkawki z ,,Jak wytresować smoka” Cressidy Cowell czyta się równie szybko jak pierwszą. Jeżeli nie mieliście jeszcze okazji o niej słyszeć, zapraszam do recenzji: http://bajkochlonka.pl/2018/07/14/jak-wytresowac-smoka-recenzja/

 

 

 

Książka ,,Jak wytresować smoka. Jak zostać piratem” jest kolejnym tytułem opowiadań o niepozornym wikingu, który ze swoim równie niepozornym smokiem udowadnia, że największe znaczenie ma wyobraźnia, a nie muskuły czy umiejętność zastraszenia przeciwnika.

 

W tej części Czkawka po raz kolejny musi się zmierzyć ze swoimi lękami oraz ocalić własne życie. Przy okazji udowadnia sobie i całemu zastępowi Chuliganów, że istotnie jest prawdziwym dziedzicem Srogobrodego Upiora oraz, że prawdopodobnie to on obejmie władzę po swoim ojcu Słoicku Wielgim.

 

 

 

 

 

 

,,Jak wytresować smoka. Jak zostać piratem” pełna jest rubasznego humoru, który na pewno spodoba się nastolatkom. To nie jest poetycka opowieść o przyjaźni między ludźmi, a smokami. To historia wikingów, którzy pobierają lekcje z zakresu ,,Bezsensownego bazgrania po ścianach”, ,,Bezmyślnej przemocy” czy ,,Grubiańskiego zachowania dla zaawansowanych”.

 

Należy jeszcze raz podkreślić (poprzednio pisałam o tym w recenzji na temat ,,Jak wytresować smoka”, link powyżej), że nie jest to książkowa wersja tego, co wielu z nas mogło zobaczyć na ekranach w kinie. Film rzeczywiście został zrealizowany na podstawie serii, ale twórcy inspirowali się nią jako całością, dlatego czytając książki poznajemy nowe przygody, które mam wrażenie, że opowiedziane są w bardziej dosadny sposób.

 

Pod względem wizualnym ,,Jak wytresować smoka. Jak zostać piratem” w niczym nie odstaje od pierwszej części ,,Jak wytresować smoka”. Jestem zachwycona okładkami, które wyglądają jakby projektant (Jennifer Stephenson) wzorował się na skórze smoka.

 

 

 

 

 

 

Nie mogę się już doczekać kolejnych części, a Wydawnictwo Znak Emotikon pisze już co najmniej o 4 kolejnych tytułach.

 

Bardzo polecam tę serię dla dzieciaków, którzy skończyli 10 rok życia. Nawet ci, którzy zazwyczaj mają problemy, żeby zaprzyjaźnić się z książką, powinni doskonale odnaleźć się w świecie bezwzględnych wikingów 😉

 

Link do strony wydawnictwa: https://www.znak.com.pl/kartoteka,ksiazka,106859,Jak-zostac-piratem

 

 

Poprzedni wpis
Super zwierzaki – recenzja
Następny wpis
Zguba zębiełków – recenzja
Tags: +10, +11, +12, +13, +14, +15, 2018, blog o książkach dla dzieci, Cressida Cowell, Czkawka, Jak wytresować smoka, Jak wytresować smoka. Jak zostać piratem, Jak zostać piratem, Krzysztof Malinowski, książki dla chłopców, książki dla opornych, książki młodzieżowe, książki o smokach, ładna okładka, odwaga, recenzje książek dla dzieci, smok, smoki, wiking, Wydawnictwo Znak Emotikon, wyobraźnia, Znak emotikon

1 komentarz. Zostaw komentarz

Skomentuj 🐉 Lista książek dla smoczych miłośników 🐉 | Bajkochłonka Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypełnij to pole
Wypełnij to pole
Proszę wpisać prawidłowy adres e-mail.

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

O BAJKOCHŁONCE

Julita Pasikowska-Klica

Moja miłość do książek zrodziła się zanim jeszcze nauczyłam się czytać. Zapach świeżego druku
i szeleszczące kartki pełne przygód były dla mnie tajemnicą, którą chciałam jak najszybciej odkryć.

Na co dzień sięgam po różne tytuły, ale to właśnie bajki mają w mojej biblioteczce miejsce szczególne.

Możesz dowiedzieć się więcej klikając w zakładkę o mnie!

Zapisz się do newslettera Bajkochłonki!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Losowa recenzja