Świat się roi od Marianów – recenzja

Tytuł: ,,Świat się roi od Marianów”

Autor: Agnieszka Tyszka

Ilustracje: Marta Krzywicka

Wydawnictwo: Akapit Press

Rok wydania: 2018

Objętość:  więcej niż sto

Dla kogo: dla samodzielnych w czytaniu

Ocena ogólna:  bardzo przyjemna

  

Recenzja:

Gdyby tylko wyprawiono konkurs na ulubionego bohatera książki dla dzieci LATO 2018, miałabym zwycięzcę! A raczej zwyciężczynię z książki Agnieszki Tyszki ,,Świat się roi od Marianów”. O dziwo, nagrody nie otrzymałby żaden Marian, chociaż trzeba przyznać, że enigmatyczne postaci dwóch z nich także są warte uwagi.

 

Laur zwycięzcy zgarnęłaby przeurocza, 5-letnia Tosia, siostra głównej bohaterki Ani.

Można nazwać ją narratorem oraz komentatorem. Jej trafne i bardzo zabawne uwagi ubarwiają historię oraz sprawiają, że staje się ona wyjątkowo realna.

 

Pisałam także ostatnio o innej pozycji tej autorki ,,Mejle na miotle”. Link do recenzji: http://bajkochlonka.pl/2018/06/14/mejle-na-miotle-recenzja/

 

W książce ,,Świat się roi od Marianów” sytuacja wygląda trochę podobnie jak w poprzedniej powieści, bo zarówno w pierwszej jak i drugiej, bohaterki wybierają się na wieś na wakacje do swoich babć.

 

 

Ten tytuł dedykowany jest jednak trochę młodszym czytelnikom. Ania jest uczennicą pierwszej klasy gimnazjum. Ma dwie siostry, wspomnianą wcześniej Tosie oraz młodszą od Tosi Misię. To dla niej trudny okres, bo jej najlepsza przyjaciółka właśnie się zakochała. Do tej pory obie solidarnie uważały chłopców za mało interesujący i trochę prymitywny przykład rodzaju ludzkiego.

 

Ania jednak jeszcze nie wie, że te wakacje zaskoczą ją pod wieloma względami. Akcja książki dzieje się w większości w lipcu oraz sierpniu, czyli można powiedzieć, że to wymarzona pozycja na wakacje. Chociaż pogoda nie zawsze bywa w niej wakacyjna, to bije od niej ogromne ciepło. Na pierwszy rzut oka widać, że bohaterki tej historii bardzo się kochają i uwielbiają przebywać w swoim towarzystwie.

 

 

 

 

 

Wszystkie opisywane postacie są bardzo kreatywne, w związku z czym czytelnik może rozkoszować się niebanalnymi pomysłami oraz wartką akcją.

 

,,Świat się roi od Marianów” ma także podwójnie dobre zakończenie, które pozostawia w czytelniku wspaniałe poczucie spełniania.

 

Gdybym miała podsumować tę książkę w kilku słowach byłyby to: miłość (ta pierwsza oraz ta siostrzana), wakacje, ospa oraz empatia.

 

Polecam ją dla wszystkich dzieci powyżej 8-ego roku życia. To pozycja z którą świetnie spędza się czas, ale która również uczy dobrych postaw, chociażby wobec zwierząt. Polecam!

 

Link do strony wydawnictwa: https://www.akapit-press.pl/glowna/swiat-sie-roi-od-marianow-358.html

 

Poprzedni wpis
Lulu – recenzja
Następny wpis
Czy umiesz gwizdać, Joanno? – recenzja
Tags: +10, +11, +12, +13, +14, +15, +8, +9, Agnieszka Tyszka, Akapit Press, blog o książkach dla dzieci, empatia, książka dla dzieci, książka dla młodzieży, książka na wakacje, Marta Krzywicka, pierwsza miłość, recenzent książkowy, recenzje książek dla dzieci, siostry, siostrzana miłość, Świat się roi od Marianów, wakacje, Wydawnictwo Akapit Press

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypełnij to pole
Wypełnij to pole
Proszę wpisać prawidłowy adres e-mail.

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

O BAJKOCHŁONCE

Julita Pasikowska-Klica

Moja miłość do książek zrodziła się zanim jeszcze nauczyłam się czytać. Zapach świeżego druku
i szeleszczące kartki pełne przygód były dla mnie tajemnicą, którą chciałam jak najszybciej odkryć.

Na co dzień sięgam po różne tytuły, ale to właśnie bajki mają w mojej biblioteczce miejsce szczególne.

Możesz dowiedzieć się więcej klikając w zakładkę o mnie!

Zapisz się do newslettera Bajkochłonki!

Moja autorska książka

Pisz recenzje z Bajkochłonką!

Losowa recenzja